Duch Bogactwa

Jeśli jasno uświadomimy sobie, że moc twórcza w nas samych jest nieograniczona, to nie ma powodu, by ograniczać zakres, w jakim możemy cieszyć się tym, co możemy za jej pomocą stworzyć. Tam, gdzie czerpiemy z nieskończoności, nigdy nie musimy się obawiać, że weźmiemy więcej niż jesteśmy w stanie wziąć. Nie w tym tkwi niebezpieczeństwo. Niebezpieczeństwo tkwi w niedostatecznym uświadomieniu sobie naszego własnego bogactwa i w patrzeniu na uzewnętrznione produkty naszej twórczej mocy jako na prawdziwe bogactwo, zamiast na twórczą moc samego ducha.

Jeśli unikniemy tego błędu, nie ma potrzeby ograniczać się w braniu tego, co chcemy z nieskończonego magazynu z napisem: "Wszystko jest Twoje". A sposobem na uniknięcie tego błędu jest uświadomienie sobie, że prawdziwe bogactwo polega na utożsamieniu się z duchem bogactwa. Musimy być bogaci w naszych myślach. Nie "myśl o pieniądzach" jako takich, ponieważ są one tylko jednym ze środków bogactwa, ale myśl o bogactwie, czyli hojnie i liberalnie, a przekonasz się, że środki do realizacji tej myśli spłyną do Ciebie ze wszystkich stron, czy to jako pieniądze, czy jako sto innych rzeczy, których nie należy liczyć w gotówce.

Nie wolno nam uzależniać się od jakiejś szczególnej formy bogactwa, ani nalegać, by przychodziło ono do nas jakimś szczególnym kanałem - jest to jednocześnie nakładanie ograniczeń i zamykanie innych form bogactwa oraz zamykanie innych kanałów. Musimy wejść w ducha bogactwa. Duch jest Życiem, a we wszechświecie Życie ostatecznie polega na cyrkulacji, czy to w ciele fizycznym jednostki, czy w skali całego układu słonecznego i oznacza ciągły przepływ wokół. Duch bogactwa nie jest wyjątkiem w tym uniwersalnym przepływie wszelkiego życia.

Kiedy ta zasada stanie się dla nas jasna, zobaczymy, że nasza uwaga powinna być skierowana raczej na dawanie niż na otrzymywanie.

Musimy patrzeć na siebie, nie jako na konto oszczędnościowe, które ma być niedostępne dla naszej własnej korzyści, ale jako ośrodki dystrybucji - a im lepiej wypełniamy naszą funkcję jako takie ośrodki, tym większy będzie odpowiedni przypływ."

Thomas Troward

Musimy patrzeć na siebie, nie jako na konto oszczędnościowe, które ma być niedostępne dla naszej własnej korzyści, ale jako ośrodki dystrybucji - a im lepiej wypełniamy naszą funkcję jako takie ośrodki, tym większy będzie odpowiedni przypływ.